W Beskidzie Żywieckim spotkamy się z wieloma nazwami, które przypominają o wędrownych pasterzach zwanych Wołochami zasiedlających góry. Najbardziej znane i powszechne to Magura, Kiczora, czy Przysłop, ale należy do nich także słowo „polica” oznaczające półki w bacówce, na których układano owcze sery, od których to nazwano jedno z głównych pasm górskich Doliny Skawicy. Polica to masyw atrakcyjny turystycznie, ponieważ gdy wybierzemy się na wędrówkę poznamy ciekawe historie z nią związane, ale przede wszystkim spędzimy dzień wśród pięknej beskidzkiej przyrody.
Rozpoczniemy naszą wycieczkę w przysiółku wsi Skawica, która nosi nazwę Sucha Góra. Tutaj zaczyna się niebieski szlak prowadzący na widokowe polany i do schroniska górskiego. W Skawicy urodził się najbardziej znany zbójnik okolic Babiej Góry, czyli Józef Baczyński, który siał postrach na traktach kupieckich. Wraz ze swoja kompanią „równał świat, zabierając bogatym, a rozdając biednym”. Zasłynął niechlubnie okradając plebana w Sanktuarium w Inwałdzie. Zbójnicy często ukrywali zrabowane kosztowności wysoko w górach, być może także na Policy znajdują się ich dawne kryjówki, gdzie Baczyński ukrył zrabowane skarby?
Szlak wyprowadzający nas z Doliny Skawicy biegnie gęstym lasem porastającym grzbiet Policy, a następnie prowadzi na Przełęcz Kucałową. Z tego miejsca roztaczają się malownicze widoki na Pasmo Jałowieckie i szczyty Beskidu Makowskiego. Bardzo dobrze widoczna jest góra Okrąglica, znana turystom z tego, że co roku odbywa się na niej msza, która symbolicznie kończy sezon w górach. Charakterystyczne jest to, że uczestniczą w niej nie tylko turyści, ale także przewodnicy górscy i ratownicy GOPR, a którzy wspólnie dziękują za kończący się rok, oraz proszą o pomyślność i bezpieczeństwo w górach. Polanami z których roztaczają się rozległe widoki dojdziemy do Schroniska PTTK Na Hali Krupowej. Tutaj odpoczniemy przed dalszą wędrówką. Schronisko nosi imię Kazimierza Sosnowskiego, który był znanym działaczem turystycznym okresu międzywojennego. Najbardziej trwałą rzeczą jaką zostawił w górach to wytyczenie Głównego Szlaku Beskidzkiego, czyli najdłuższej trasy pieszej w polskich Karpatach. Przed schroniskiem znajdują się drewniane ławy i stoły, dzięki temu możemy pić gorącą herbatę i podziwiać piękny widok na najwyższe góry Karpat, czyli Tatry.
Następnie powędrujemy w stronę kulminacji pasma, czyli naszym celem jest zdobycie szczytu Policy. Pójdziemy ścieżką leśną przez „Rezerwat im. prof. Klemensiewicza”, chroniący dobrze zachowany pierwotny bór świerkowy. Jeśli będziemy mieć trochę szczęścia to usłyszymy lub napotkamy na szlaku jedne z najciekawszych ptaków w Beskidach, czyli głuszce. Słyną one z kilku różnych odgłosów, które z siebie wydają. Szczyt góry Polica znajduje się na wysokości 1.369 m.n.p.m. i pokryty jest gęstym lasem. W jego pobliżu znajdziemy pamiątkowy obelisk i fragment statecznika samolotu pasażerskiego, przypominających katastrofę lotniczą jaka wydarzyła się tutaj w 1969 roku. Szlak nadal biegnie lasem, jednak co jakiś czas dochodzimy do miejsc z których możemy oglądać najwyższy szczyt polskich Beskidów czyli Babią Górę. Królowa Beskidów jest doskonale widoczna ze zboczy Policy. Najlepiej prezentują się jej północne ściany, którymi wytyczona jest najtrudniejsza trasa turystyczna zwana „Percią Akademików”.
Świetnym punktem widokowym jest miejsce zwane Cylem Hali Śmietanowej, a możemy tutaj przywołać wielką postać Karola Wojtyły. Jako kardynał wędrował tym szlakiem w 1978 roku. Podobnie jak my wyszedł ze wsi Skawica, zdobył szczyt Policy, a następnie zszedł na Przełęcz Krowiarki, zgodnie z czerwonymi znakami Głównego szlaku Beskidzkiego. Ta ostatnia wycieczka naszego rodaka przed wyborem na papieża jest wciąż żywa w górach, bowiem napotkamy na szlaku znaki przypominające o „papieskich drogach w Beskidach”. Nasz szlak prowadzi teraz w stronę Zawoi Mosorne, a wygodna ścieżka leśna zaprowadzi nas na grzbiet Mosornego Gronia. Jest on świetnie znany wszystkim turystom przyjeżdżającym tu w zimie, bowiem znajduje się tu największy kompleks narciarski w Zawoi.
Zanim zakończymy naszą wycieczkę koniecznie musimy jeszcze dotrzeć do jednego z piękniejszych miejsc w Beskidach. Wypatrujemy jednej z największych atrakcji przyrodniczych masywu Policy. Znajduje się tutaj Wodospad Na Mosornym Groniu, a jest on przez wielu uważany za najpiękniejszy uskok wodny w Beskidach. Dojście do niego zabezpieczone jest drewnianymi poręczami i stopniami bowiem ukształtował się w stromej dolinie. Koniecznie trzeba zobaczyć spienione kaskady wody, które spadają na kamienne głazy by dalej przebić się w stronę rzeki Skawicy. Ciekawe jest to, że sceneria przypomina bardziej tatrzańskie klimaty i dlatego wodospad jest unikatowym tworem natury. Wzdłuż Mosornego Potoku dotrzemy do pierwszych zabudowań i tam zakończymy naszą wycieczkę.
Na pewno zapamiętamy miejsca, z których roztaczają się rozległe panoramy górskie, tajemnicze opowieści o ukrytych zbójnickich skarbach i góralskich tradycjach przekazywanych z pokolenia na pokolenie. W Paśmie Policy piękna przyroda spotyka się z ciekawymi opowieściami, co daje wspaniały obraz tej części karpackiego świata. Świetnym miejscem aby podziwiać najpiękniejszy potok Beskidów jest nasz ośrodek wypoczynkowy Jodła, który znajduje się w malowniczej dolinie Potoku Modsorczyk. Z ośrodka można wybrać się na spacer wśród pięknych widoków i dotrzeć prosto do tego imponującego pomnika przyrody.
Ośrodek idealny dla grup
60 miejsc w pokojach z łazienkami
Smaczna domowa kuchnia na miejscu
CIEKAWE GRATISY w ramach pobytu